Oddać komuś swe serce... Pierwsza z dwóch prac, tworzących całość pod względem tematu. Wiem, że kształt hełmu jest zły, ale gdybym próbowała poprawić, zrobiłabym dziurę w kartce. Tło w założeniu miało być (i jest, tylko narysowaną czarną kredką) różową tapetą w kwiatki, i dedykuję je mojej przyjaciółce Aleksandrze.